9.8.12

Surfer's girlfriend.

Pozwalacie sobie czasem puścić wolno wodze fantazji? O czym wtedy myślicie? Ja ostatnio ( to chyba wynik mojego braku wakacji w tym roku) przenoszę się zdecydowanie za często na białą, piaszczystą plażę i brodzę stopami w letniej niebiesko-zielonej wodzie. Słońce świeci mocno, ale w cieniu drzew czeka na mnie hamak, książka i mrożona kawa...:) Wynikiem takich rozmyślań jest również mój dzisiejszy outfit, a w nim moja ukochana długość maxi. Sukienka o tej długości i płaskie sandałki sprawiają, że chociaż przez chwilkę mojej marzenia wydają się nieco bardziej możliwe...:)
Wytrzymajmy, jeszcze tylko piątek i zaczyna się weekend!
Ściskam Was mocno,
besos,
BC











Dress: Bershka
Sandals: Stradivarius
Bag: Stradivarius
Bracelet: Parfois

1 komentarz:

  1. ta sukienka masakruje twoje piersi... nie wyglada to dobrze :(

    OdpowiedzUsuń