16.5.12

un-thinkable.

Wtorki i czwartki to tak zwane busy days w moim kalendarzu. Zazwyczaj jestem ciągle na nogach, ale w te dwa dni rzeczywiście wychodzę z domu o świcie i wracam późnym wieczorem. Wszystko jednak wynagradzają mi lekcje tańca brzucha na które chodzę po pracy. Jeśli któraś z Was będzie miała kiedykolwiek okazję- gorąco polecam! Razem z moją przyjaciółką A. jesteśmy permanentnie zachwycone od pierwszych zajęć!;)
Dzisiaj dzielę się z wami kolejnym zestawem z piękną sukienką w kwiaty, którą znalazłam w second handzie. Jej krój jest dość trudny do noszenia, ze względu na jedno zabudowane i jedno całkiem odkryte ramię, oraz przez falbanę idącą wzdłuż dekoltu z przodu i na plecach. Jednak deseń i kolory są tak śliczne, że wydaje się być sukienką idealną na wyjście z przyjaciółmi do klubu, albo na kolację z chłopakiem:)
Ściskam Was mocno,
besos,
BC










Jacket: Zara
Dress: sh
Heels: Zara
Bag: River Island
Rings: H&M

6 komentarzy:

  1. uwielbiam twoją figurę ! :)) roof roof ! ;p / Ola :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia! Sam seks <3
    Martyna

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglądasz w tej stylizacji przeuroczo;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna dziewczyna! Kochana moja Ty jednak potrafisz szukać po tych sh, albo masz jakieś plecy ;)
    Tęsknie <3
    Twoja Kinia!

    OdpowiedzUsuń
  5. czerwona szminka+czerwone szpilki=idealnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądasz przepięknie! Wszystko jak najbardziej na tak! :)

    OdpowiedzUsuń