Temperatury za oknem coraz niższe, a w mojej szafie pierwsze miejsce zaczynają zajmować obszerne swetry o grubym splocie. Jak jeden z tych, które pokazuję Wam w dzisiejszym poście. Jest cudownie otulający i posiada bardzo wdzięczne wykończenie dekoltu w postaci warkocza ( i jednocześnie jest jego jedyną ozdobą). I wreszcie to, że jest w moim ukochanym kolorze sprawia, że lubię go jeszcze bardziej. Połączyłam go z neutralnymi kolorami: szarym i czarnym- lubię w ten sposób wysuwać na pierwszy plan jeden intensywny kolor (zupełnie jak w moim ostatnim poście).
Jakieś ciekawe plany andrzejkowe kochani?:)
Ściskam Was ciepło,
besos,
BC
***
Temperatures behind our windows are lower and lower, and warm sweaters toke first place in my closet. One of them I present in today's outfit. It's very simple, the only decoration is braid around the neck. And it's in my absolutely favourite colour- that's why I like it even more! I've mixed it with neutral colours, because I wanted to give the priority to that lovely cobaltic colour, just as I did in my last post for burgundy:)
Have you already have any plans for friday's night?:)
Hugs and kisses,
BC
Sweater: H&M
Pants: Pull&Bear
Boots: Mango
Necklace, bracelets, watch: Stradivarius
Bag: River Island
świetna stylizacja :) Pozdrawiam z ModnejPolki :* może poobserwujemy? :*
OdpowiedzUsuńsuper, post ,genialny styl ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
fajny kolor swetra ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w torebce i botkach!:) Obie rzeczy są mega.
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie! ja również na nowo zaprzyjaźniłam się z ciepłymi sweterkami :) twój ma przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńhttp:// ANECIA WAS HERE
Rewelacyjnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;*
Obserwujemy?
http://linde-lo.blogspot.com/